W czasie kampanii wrześniowej 1939 r. dowódca 5 kompanii w 114 rezerwowym Pułku Piechoty, ze składu 41 DP. Walczył od Różana aż do Tomaszowa Lubelskiego. Oddział kapitana Starzyka złożył broń 28 września 1939 r. Dowódca uciekł z transportu do obozu i jesienią 1939 r. włączył się w Krakowie w tworzenie struktur Służby Zwycięstwa Polski, pierwszej organizacji podziemnej, która stała się podstawą późniejszej Armii Krajowej. Od 1 stycznia 1941 mianowany komendantem Obwodu AK Sochaczew – Skowronek. Kierował wszystkimi działaniami Obwodu aż do 17 stycznia 1945 r. Uczestnik powstania warszawskiego 1944. Ogłosił mobilizację obwodu Skowronek i od 5 sierpnia do 27 września dowodził sochaczewskim Batalionem Majora Korwina, liczącym 500 żołnierzy AK. Batalion wchodził w skład Zgrupowania Kampinos. Po zakończeniu walk w puszczy major Starzyk nie zgodził się na wymarsz batalionu w Góry Świętokrzyskie i wrócił na czele swych żołnierzy do Sochaczewa. Działał w konspiracji do rozkazu o rozwiązaniu AK w styczniu 1945 roku. 18 stycznia 1945 r., tuż po wkroczeniu Armii Czerwonej do Sochaczewa, oddziały NKWD rozpoczęły poszukiwania komendanta.
Aresztowano też blisko stuosobową grupę byłych akowców. Władysław Starzyk ukrywał się przez kilka miesięcy w jednym z domów przy cegielni w Boryszewie. Wiosną 1945 r. wyjechał do Bydgoszczy, gdzie mieszkał pod nazwiskiem Władysław Żwirski, tam też najprawdopodobniej 14 listopada 1945 r., ujawnił się wobec Komisji Weryfikacyjnej Oficerów przy Departamencie Personalnym WP. Pracował w Wojewódzkim Urzędzie Ziemskim. Następnie przeniósł się do Wrocławia, gdzie od 1947 do 1951 r. prowadził sklep, zaś w latach 1951-1960 pracował jako księgowy w placówkach edukacyjnych. Załamany ciągłą inwigilacją UB, wezwaniami i wizytami w miejscu pracy, zmarł tragicznie w styczniu 1960 r. Odznaczony Krzyżem Walecznych. Jest pochowany na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.
Uchwałę o nadaniu Honorowego Obywatelstwa rada miejska przyjęła 9 maja 2025 r.