Podatki uchwalone
Po ponadgodzinnej dyskusji 28 listopada rada zdecydowała o zmianie wysokości stawek podatków od nieruchomości. Dla przeciętnej rodziny ich korekta oznacza wydatek większy o 15 zł rocznie, ale już dla kasy miasta to dodatkowe 5 mln zł.
Na początku debaty radna Grażyna Wójcik z Koalicyjnego Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej i Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej zaproponowała, aby podatki podnieść o 20 proc. Jak mówiła, przez trzy lata nie rosły nawet o stopień inflacji, a powinno się je podnosić sukcesywnie.
Burmistrz Daniel Janiak zgodził się z nią, ale podkreślił, że zaproponowane stawki bardzo dokładnie przeanalizował. Dodatkowe środki mają być przeznaczone na inwestycje. Jak mówił 5 mln to tlen dla samorządu, który pozwoli „przerwać niechlubną tradycję emisji obligacji. My nie przygotowujemy obligacji, nie chcemy dalej rolować długu, zadłużać miasta” – mówił.
Odczytał także projekt listu do premiera Donalda Tuska, który miał być podpisany przez burmistrza i wszystkich radnych, do czego jednak nie doszło. W liście tym samorząd miasta apeluje o podjęcie pilnych działań w sprawie ratowania sytuacji ekonomicznej polskich samorządów, bo finanse gmin pozwalają im jedynie na funkcjonowanie z dnia na dzień, na „gaszenie pożarów” w podległych jednostkach. Samorządy nie są w stanie postawić na długofalową politykę, bo ze względu na brak środków na wkład własny muszą rezygnować z inwestycji. Przyczyn takiego stanu jest wiele – rosnące wynagrodzenie minimalne, podwyżki w oświacie nie mające pokrycia w rządowej subwencji, wysokie ceny paliw i energii - wyliczał.
List kończy się słowami: „Samorządy są fundamentem Rzeczypospolitej. To na nas spoczywa obowiązek zaspokojenia podstawowych potrzeb mieszkańców. Dzięki nam mają w domach czystą wodę, zagospodarowane śmieci, mają pewność, że znajdą dla dziecka miejsce w żłobku i przedszkolu, komunikacja publiczna dowiezie uczniów na czas do szkół, a potrzebujący uzyskają wsparcie w ośrodkach pomocy społecznej. Dlatego raz jeszcze apelujemy do Pana Premiera o podjęcie pilnych działań, o ratowanie polskich samorządów”.
Po godzinnej debacie radna Grażyna Wójcik wycofała swoją propozycję podwyżki podatków o 20 proc. i w ten sposób pod głosowanie poddano stawki w wysokości zaproponowanej przez burmistrza. Poparło je jedenastu radnych z PiS i klubu Łączy nas Sochaczew, przeciw było ośmioro radnych z klubu KO i MWS. (daw)