Nie dla S50, nie dla tunelu
Burmistrz miasta, wójt gminy Sochaczew, reprezentanci stowarzyszenia "NIE dla wariantu 4 trasy S50" i wszyscy zgromadzeni w sali widowiskowej SCK powiedzieli wyraźnie, że nie godzą się na poprowadzenie przez Boryszew trasy szybkiego ruchu. Akceptacji nie zyskała ani propozycja budowy tej drogi w śladzie drogi krajowej nr 50, czyli obwodnicy miasta, ani schowania jej w niemal półtorakilometrowym tunelu.
Spotkanie z reprezentantami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) oraz firmy Trakt pracującej nad wariantami przebiegu trasy szybkiego ruchu S50, trwało trzy godziny trwało. 13 października do SCK przyszło kilkaset osób. Wśród nich byli m.in. burmistrz Daniel Janiak wraz z zastępcami, przewodniczący rady miejskiej Sylwester Kaczmarek, radni, wójt gminy Sochaczew.
Od dyrektora warszawskiego oddziału GDDKiA Jarosława Wąsowskiego oraz reprezentujących Biuro Projektowe Trakt dyrektora technicznego Piotra Stelmacha i głównego projektanta Przemysława Gnutka uczestnicy dowiedzieli się m.in, że inwestor, widząc zdecydowany sprzeciw wobec wariantu W4, proponuje poprowadzenie „eski” tunelem o długości ok. 1400 metrów biegnącym pod drogą krajową nr 50, w tym pod torami kolejowymi, ulicą 15 Sierpnia i rzeką Bzurą.
Jarosław Wąsowski mówił o postępie prac nad STEŚ, czyli Studium Techniczno–Ekonomiczno–Środowiskowym dla czterech wariantów przebiegu trasy S50, o ich parametrach technicznych, przekonywał, że wszystkie są w tej chwili równoważne a o wyborze ostatecznego – inwestorskiego - zadecydują kryteria środowiskowe, społeczne, ekonomiczne i techniczne.
- Nic nie jest rozstrzygnięte, żaden wariant nie jest preferowany bardziej bądź mniej – podkreślał dyrektor warszawskiego oddziału GDDKiA.
Ponieważ warianty W1, W2 i W3 omijają miasto od południa, skupiono się na wariancie czwartym, który GDDKiA na terenie miasta mogłaby zrealizować na dwa sposoby – rozbudowując obwodnicę lub kierując S50 pod ziemię. Tunel miałby zaczynać się przed Sochaczewem (rejon ulic Północnej i Wyzwolenia), biec pod DK50 i kończyć za Bzurą.
- W tej chwili duży nacisk kładziemy na kwestie związane z bezpieczeństwem. Pod koniec ub. roku weszła w życie ustawa o ochronie i obronie cywilnej ludności. Zgodnie z nią każdy tego typu obiekt na terenie miejskim może spełniać funkcję budowli ochronnej – podkreślał Jarosław Wąsowski.
Uczestnicy konsultacji dowiedzieli się również, że S50 ma mieć dwa szerokie na 3,5 metra pasy ruchu w każdą stronę, pas zieleni między nimi (minimum 5 m), dwa pasy awaryjne (po 2,5 m), dwie opaski zewnętrzne (po 0,75 m), pobocza gruntowe ( po 1,25 m) oraz skrajnie pionowe (dwie po 5 metrów). Trasą będzie można jechać z prędkością do 130 km/h. Obok zachowana zostanie rezerwa terenu pod ewentualny trzeci pas. Drodze będą towarzyszyły pasy technologiczne służące jej obsłudze, zostanie też ogrodzona, by nie wchodziły na nią zwierzęta. Ostateczne decyzje o przebiegu S50 zapadną do końca 2026 roku.
W dyskusji argumentowano, że przejście przez miasto jest najdroższym rozwiązaniem choćby dlatego, że w zwartej zabudowie będzie znacznie więcej wyburzeń niż na terenach niezurbanizowanych. Ogromnym kosztem okaże się budowa tunelu przechodzącego pod dnem Bzury, zatem lepiej postawić na któryś z wariantów I – III, pozostawić DK50 w niezmienionym kształcie. Padło też wiele pytań m.in. jak do trasy S50 mają dojechać tiry z towarami i urządzeniami produkowanymi w firmach zlokalizowanych wokół zalewu, gdyż wjazd na obwodnicę w Boryszewie ma zniknąć. Pytano ile domów i budynków gospodarczych zostanie zburzonych, z jakich źródeł będzie finansowana tak gigantyczna inwestycja, jak szeroka będzie strefa chroniąca mieszkańców przed hałasem.
O głos kilka razy poprosił burmistrz Daniel Janiak, który podkreślił, że był, jest i będzie przeciwnikiem wariantu W4 a identyczne stanowisko wyraziła rada miejska. Także wójt Dariusz Krupa zaznaczył, że społeczność gminy Sochaczew zdecydowanie odrzuca wariant czwarty.
Burmistrz podkreślił, że ze strony samorządu nie ma zielonego światła dla W4, dlatego w kwietniu, gdy projektanci pokazali pierwsze mapy, zaprosił mieszkańców na spotkanie do SCK, gdzie zgodnie zanegowano plany GDDKiA. Odbył też serię spotkań z władzami CPK, GDDKiA i Ministerstwa Infrastruktury, gdzie jasno przedstawiał stanowisko władz i mieszkańców.
- W czerwcu rada miejska podjęła uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec W4. Mieszkańcy dostali dwukrotnie powiadomienie SMS o dzisiejszym spotkaniu, pisała o nim prasa lokalna, portale, mówiło radio. Na ulice miasta trafiły plakaty z zaproszeniem, a dziś moi współpracownicy są tu od rana by państwu pomóc, byście mogli poprawnie wyrazić sprzeciw na formularzach – mówił Daniel Janiak.
Zapytany na koniec, jak chce poprowadzić ruch w mieście, gdy na 2-3 lata GDDKiA sparaliżuje go budową „eski”, zakończył spotkanie krótką wymianą zdań z mieszkańcami.
- Chcę państwa zapytać o jedno. Czy przekonała państwa argumentacja GDDKiA jeśli chodzi o W4?
– Nie!
- Jesteście nadal przeciw?
- Tak!
- Burmistrz jest przeciw, wójt jest przeciw, stowarzyszenie jest przeciw, to po co się zastanawiać, co by było gdyby? Wariant W4 nie przechodzi przez Sochaczew i zrobimy wszystko, by nie przeszedł. Poznaliśmy alternatywne rozwiązanie, dziękuję GDDKiA, że się nad nim pochyliła, ale my nadal robimy swoje”.
Pytania i odpowiedzi
● Z czego wynika zmiana decyzji, że trasa S50 ma mieć dwa a nie trzy pasy ruchu w każdą stronę?
Prognozy ruchu na jakich wcześniej opierała się GDDKiA wykonano w 2015 roku, a od tego czasu wiele się zmieniło. Opracowano nowe prognozy, w tym demograficzne i przewozowe, z których wynika, że dwa pasy ruchu wystarczą.
● Ile samochodów ma korzystać z trasy S50?
W 2034 roku 31 800 pojazdów na dobę, a w 2064 roku 51 200 pojazdów. Około 60 procent z nich mają stanowić samochody osobowe.
● Jakie będą parametry dróg przecinających S50?
Na terenie miasta i gminy Sochaczew trasę S50 można będzie pokonać w poprzek w czterech punktach, podobnie cztery będą przejścia dla zwierząt. Drogi zostaną poprowadzone wiaduktami lub pod „eską”. Będą wyposażone w dwie jezdnie o szerokości od 2,5 do 3,5 metra oraz drogi pieszo-rowerowe o szerokości 3 metrów.
● Czy na terenie miasta przewidziano wjazd/zjazd na S50?
Nie. Podobnie nie przewidziano budowy MOP, czyli Miejsca Obsługi Podróżnych.
● Co stanie się z odcinkiem DK50, gdyby pod nią powstał tunel?
Trasa straci status drogi krajowej, opiekę nad nią będzie musiał przejąć marszałek województwa gdyż od ronda przy ul. Żyrardowskiej do „ślimaka” w Boryszewie, to część drogi wojewódzkiej 705.
● Ile będzie kosztował tunel?
Na to pytanie będzie można odpowiedzieć na kolejnym etapie prac, gdyż na obecnym nie wykonuje się szczegółowych kosztorysów.
● Co w sytuacji, gdyby na S50 doszło do wypadku i zatrzymania ruchu?
Na każdej „esce” wdrażany jest systemy zarządzania ruchem, który informuje o wypadku i pozwala na wcześniejszych węzłach przekierować ruch na inne drogi.
● Czy plany są konsultowane z wojskiem, pobliską jednostką gdzie stacjonuje 3 Warszawska Brygada Rakietowa Obrony Powietrznej?
Tak, gdyż każda inwestycja związana z realizacją drogi krajowej jest bezwzględnie uzgadniana i opiniowana z właściwymi jednostkami MON.
● Ile budynków koliduje z przebiegiem S50?
Na terenie miasta i gminy Sochaczew 121 budynków (w wersji trasy poprowadzonej w śladzie DK50) lub 65 (wersja z tunelem).
● Ile obecnie kosztuje budowa 1 km trasy szybkiego ruchu?
Kilometr drogi w standardzie proponowanym przez GDDKiA to wydatek ok. 40 mln zł.
● Czy na czas budowy S50 miejski odcinek DK50 zostałby zamknięty?
Nie. Wykonawca musiałby zapewnić przejazd minimum jedną jezdnią
Kalendarium prac nad S50
2026 – wybór wariantu inwestorskiego i przekazanie (pod koniec 2026 r) do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wniosku o wydanie decyzji środowiskowej
2027 – uzyskanie decyzji środowiskowej
2028 – start prac nad koncepcją programową uszczegółowiającą przebieg drogi
2028/2029 – ogłoszenie przetargu na budowę. Inwestycja ma być realizowana w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Długa na ok. sto kilometrów trasa zostanie podzielona na 10-15 kilometrowe odcinki realizacyjne. Każdy będzie prowadzony przez innego wykonawcę i to on, na podstawie koncepcji programowej, opracuje szczegółowy projekt techniczny.
2032 – etap składania przez wykonawców wniosków - do wojewody mazowieckiego - o wydanie Zezwoleń na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID).
2032 – początek budowy
2034 – oddanie trasy S50 do użytkowania
Zabierz głos do 21 listopada
Z mapami wskazującymi przebieg S50 można zapoznać się na stronie https://www.trakt.eu/oaw-dk92-s7. W zakładce Akcja Informacyjna mieszczono wzór formularza, na którym należy wyrażać swoją opinię o przedstawionym wariancie W4. Wypełnione formularze można przesyłać do 21 listopada na adres: TRAKT sp. z o.o. sp. k., aleja Korfantego 160, 40-153 Katowice lub jako skan obydwu stron na adres e-mail oaw-dk92-s7@trakt.eu.
