Kino nie zniknie z Chodakowa
Kino poprowadzi ktoś inny, ale tradycja filmowa nie zaniknie – takie zapowiedzi padły 13 czerwca podczas pożegnania Zbigniewa Magdziarza przez 27 lat prowadzącego Kino Mazowsze. Uczestnicy ostatniego seansu podkreślali, że niemal trzy filmowe dekady to tysiące seansów, pięknych wspomnień, wzruszeń, przygód i podróży odbytych przez widzów wraz z bohaterami na dużym ekranie. Ostatnim obrazem wyświetlonym przez właściciela Mazowieckiej Sieci Kin był francuski komediodramat „Do usług szanownej pani”.
Zbigniew Magdziarz podziękował widzom za ciepłe słowa, współpracownikom z SCK za lata życzliwej współpracy, wspominał najważniejsze projekty realizowane w Kinie Mazowsze, takie jak „Kino dla kobiet” czy „Kino z wartościami”.
- To jest mój seans pożegnalny z Sochaczewem i kinem Mazowsze. 40 lat, które spędziłem w kilku sochaczewskich kinach, zawsze będę wspominał z pewną nostalgią. To były fajne czasy. Raz było bardzo dużo widzów, raz bardzo mało, ale mieliśmy sporą grupę wiernych gości, odwiedzających nas regularnie – mówił.
Wspominał, że w latach 90 wszystko robiło się ręcznie, każdy plakat trzeba było opisać i powiesić na trzydziestu siedmiu słupach.
- Jak przestałem pięć lat temu wieszać plakaty, to panie mieszkające koło dworca PKP powiedziały mi, że nie chodzą do kina, bo nie wiedzą co jest grane. Wszedł czas elektroniki, teraz dostajecie smsy z programem, a ja po ponad dwudziestu latach mogłem przestać wieszać plakaty – mówił Zbigniew Magdziarz i zapewniał, że do Sochaczewa przyjedzie jeszcze nie raz.
- Odwiedzę kino, zobaczę jakie wyświetla filmy, bo z tego co się dowiedziałem, przejdzie w godne ręce. Chodaków nie straci kina – zadeklarował.
Od najbliższych odebrał statuetkę stylizowaną na Oscara, od pracowników SCK swoją karykaturę, liczne kwiaty od sympatyków kina, a od burmistrza Daniela Janiaka i radnego Piotra Pętlaka statuetkę w kształcie kamery retro.
Daniel Janiak nawiązał do słów Zbigniewa Magdziarza, że kino w Chodakowie pozostanie i zapewnił, że robi wszystko, by tak się stało. Kino powróci, ale na informowanie o szczegółach rozmów w tej sprawie jest jeszcze za wcześnie.
Burmistrz odczytał list z podziękowaniami adresowany do Zbigniewa Magdziarza. Podkreślił w nim, że Mazowsze było spadkobiercą pięknych tradycji wywodzących się z lat 50’ minionego stulecia, gdy Chodakowskie Zakłady Włókien Chemicznych Chemitex zbudowały dla swych pracowników nowoczesny Kino-Teatr Mazowsze. Podziękował za kilka edycji „Sochaczewskiego Festiwalu Filmowego”, wspieranie samorządu w realizacji Kina Plenerowego, stałe inwestowanie w sprzęt oraz starania, by repertuar kina zawsze był ciekawy i odpowiadał oczekiwaniom widzów.
- Przez niemal trzy dekady skutecznie rozbudzał Pan miłość do dziesiątej muzy. Kino Mazowsze było i pozostanie w naszej pamięci jasnym puntem na kulturalnej mapie miasta – zapewnił burmistrz.
Podziękowania za lata współpracy, w imieniu starosty, przekazał dyrektor powiatowego Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Marcin Odolczyk.
(daw)