Do Skierniewic tylko taksówką?
Kilka dni temu o spotkanie z burmistrzem poprosiła mieszkanka, która w Skierniewicach ma groby osób bliskich. Ze względu na wiek, nie jest w stanie jechać do Skierniewic pociągiem z przesiadką w Warszawie lub Łowiczu, a na korzystanie z taksówek czy usług Bolta jej nie stać, bo podróż w obydwie strony wiązałaby się z wydatkiem minimum 250 zł.
- To naprawdę poważny problem. Przez wiele lat, gdy istniało województwo skierniewickie, związki z jego stolicą były silne. Na pewno silniejsze niż obecnie, ale pozostają. Sochaczewianie pracują w Skierniewicach, do delegatury urzędu wojewódzkiego jeżdżą z wnioskami o wydanie paszportu, mają tam rodziny i groby bliskich. Niestety brak jest bezpośredniego połączenia autobusowego, a przydałyby się choć 3-4 kursy dziennie. Dlatego zwróciłem się do marszałka o zorganizowanie przez Samorząd Województwa Mazowieckiego komunikacji publicznej na trasie Sochaczew-Skierniewice. – mówi burmistrz Daniel Janiak.
Zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 5 lit. b ustawy o publicznym transporcie zbiorowym organizatorem publicznego transportu zbiorowego w przypadku połączenia leżącego w dwóch różnych województwach jest województwo właściwe ze względu na najdłuższy odcinek planowanego przebiegu linii komunikacyjnej, w uzgodnieniu z województwami właściwymi ze względu na przebieg tej linii komunikacyjnej.
W piśmie do marszałka czytamy, że Sochaczew i Skierniewice leżą zaledwie 35 kilometrów od siebie, jednak dotarcie z jednego do drugiego miasta bez samochodu wymaga korzystania z transportu kolejowego z przesiadkami w Łowiczu lub Warszawie i trwa nawet dwie godziny. Dla osób starszych to często bariera nie do pokonania. Do Urzędu Miejskiego w Sochaczewie zgłaszają się mieszkańcy, którzy mają taki problem i proszą o interwencję. Jak wynika z ustawy, ustanowienie takiego połączenia na szczeblu samorządowym jest możliwe w wyniku porozumienia województw albo przez komercyjnego przewoźnika. Ci ostatni nie są zainteresowani, ponieważ taka linia nie generuje odpowiednich zysków. Jedyną szansą dla wielu osób, odwiedzających rodzinę czy znajomych albo groby swoich bliskich byłoby dofinansowywane połączenie zorganizowane przez samorząd, stąd prośba o rozważenie takiej możliwości. Jak do prośby burmistrza odniesie się samorząd Mazowsza? (daw)