Sprzątanie po ulewie

Nawałnica, która przeszła przez Sochaczew w niedzielę 18 sierpnia uświadomiła wszystkim, że przed skutkami gwałtownych opadów i wichur trudno się uchronić. Zalane ulice, połamane drzewa, braki w dostawie prądu. Tego dnia długą niedzielę mieli strażacy, służby energetyczne, ale też pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. 

Magdalena Kaczorowska, prezes ZWiK Sochaczew, informuje, że jej spółka, na zlecenie urzędu miejskiego, na bieżąco zajmuje się konserwacją studzienek i całej sieci kanalizacji deszczowej. Jednak przy ulewnych opadach kanalizacja ta nie jest w stanie przyjąć od razu tak ogromnej ilości wody. Na to potrzeba czasu.

18 sierpnia zalanych zostało wiele ulic i posesji, dlatego burmistrz zalecił przegląd wszystkich studzienek na drogach należących do miasta. – Miałem mnóstwo telefonów z różnych części Sochaczewa, ale nie wszystkim udało się pomóc od razu. W Sochaczewie mamy, oprócz miejskich ulic, drogi powiatowe, wojewódzkie i jedną krajową. Każda ma zarządcę, który odpowiada za ich stan. Oczywiście w sytuacjach awaryjnych, gdy trzeba interweniować natychmiast, ZWiK rusza im z pomocą. Tak było ostatnim razem, gdy czyszczono spusty w powiatowej ul. Staszica i na wojewódzkim odcinku ul. 15 Sierpnia. To, co możemy zrobić, to monitować właścicieli dróg, aby zadbali o drożność kanalizacji. Takie pisma do służb wojewody i powiatu już poszły – mówi burmistrz Daniel Janiak. – Uruchomiliśmy także dodatkowy numer telefonu czynny całą dobę przez siedem dni w tygodniu.

Wracając do działań podjętych w związku z zalaniami, prezes ZWiK informuje: "18 sierpnia do prac skierowane zostały dwie brygady pracowników ZWiK plus samochód typu WUKO z pompą ssąco-płuczącą. Zakres prac obejmował udrażnianie kanalizacji deszczowej, usuwanie zanieczyszczeń z krat deszczowych na wpustach ulicznych, zbieranie nadmiaru wody. Prace prowadzone były w godzinach 13.00-22.30 w rejonie ulic: Staszica, 1 Maja, Tartacznej, Bema, Warszawskiej, Żeromskiego, Płockiej, Chełmońskiego, Rolniczej, Bojowników, Batalionów Chłopskich".

Jak wynika z raportu ZWiK, następnego dnia ponownie dwie brygady od godziny 9 rano do 23 pracowały na 1 Maja, Willowej, Tartacznej, Okrężnej, 15 Sierpnia, Batalionów Chłopskich, Porzeczkowej, Spartańskiej, Stadionowej, Rozlazłowskiej, Miłej, Traugutta, Staszica i na terenie osiedla Malesin. Z kolei we wtorek 20 sierpnia prace trwały od godz. 7 do 15 i objęły zasięgiem ulice: 1 Maja, Wąską, Jasińskiego, Warszawską, Reymonta, Narutowicza i 15 Sierpnia.

Miejmy nadzieję, że taka ulewa, jak ta 18 sierpnia, nie powtórzy się prędko. Biorąc jednak pod uwagę zmieniający się klimat i związane z tym anomalie pogodowe, warto być przygotowanym na różne scenariusze. Telefon kryzysowy 690 303 224 już na stałe będzie czynny w urzędzie i w trudnych sytuacjach można z niego korzystać, podobnie jak z dotychczasowego numeru interwencyjnego 862-36-82, oraz telefonu alarmowego 112. 

Jolanta Sosnowska