Bzura płynie, Orkan na dnie

Chodakowska Bzura walczy w tym sezonie o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Natomiast dokąd zmierza Orkan Sochaczew? Zmiana trenera póki co nie przyniosła zmian wyników. 

Po rozbiciu przy ul. Chopina rezerw Mszczonowianki 10:0, biało-zieloni wyjechali na mecz II kolejki warszawskiej klasy B do Jaktorowa. W meczu z drużyną Tura zwycięstwo nie przyszło tak łatwo. Piłkarze Bzury starali się utrzymywać przy piłce i kontrolować grę. Gdy już dochodzili do sytuacji strzeleckich, skutecznie interweniował bramkarz gospodarzy. Przy ospałej grze ekipa z Jaktorowa wyprowadziła kontrę. Zawodnik Tura strzelił gola, lobując bramkarza biało-zielonych. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0. W drugiej połowie trener Grzegorz Szypszak dokonał kilku zmian, które nieco ożywiły poczynania biało-zielonych. Efektem tego, po doskonałym podaniu Roberta Wasilewskiego, był wyrównujący gol Mariusza Wiciaka. Trzy punkty zapewnił Eryk Tyl, który w końcówce spotkania popisał się pięknym trafieniem do bramki rywali. Bzura wygrała 2:1.

Trzeci mecz w sezonie biało-zieloni zagrali w sobotę 2 września na stadionie przy ul. Chopina z rezerwami Partyzanta Leszno. Dwa pierwsze gole zdobył Eryk Tyl. Trzecią bramkę, już w doliczonym czasie pierwszej połowy, dołożył Patryk Wyrembowski. Wynik 3:0 do przerwy nie zapowiadał jeszcze dwucyfrowego pogromu. Nastąpił on w pierwszym kwadransie drugiej połowy, kiedy to Bzura strzeliła aż siedem bramek. Biało-zieloni bawili się piłką i stwarzali kolejne sytuacje. W końcówce meczu kibice oglądali następne trzy trafienia. Wynik 13:0 pozwolił Bzurze na utrzymanie się na pozycji lidera tabeli. 

Dwa kolejne mecze biało-zieloni zagrają z zespołami z naszego powiatu. W IV kolejce zmierzą się na wyjeździe z rezerwami KS Teresin. Następny mecz w Chodakowie odbędzie się w sobotę 16 września o godz. 16.00. Przyjedzie drużyna Piasta Feliksów. 

Niestety zmiana trenera nie wpłynęła póki co na wyniki, występującej w płockiej klasie B, drużyny Orkana Sochaczew. Piłkarze z Warszawskiej przegrali trzy pierwsze mecze. Stracili przy tym aż 19 bramek, zdobyli tylko jedną. W sobotę 26 sierpnia przegrali na wyjeździe z ekipą ULKS Ciółkowo 0:7. Cztery dni później w Sochaczewie z drużyną Sparta Nowe Miszewo 0:5. W ostatni weekend, w niedzielę 3 września, ulegli na wyjeździe z zespołowi Wisła Główina-Sobowo 1:7.