Podatki do konsultacji

4 listopada ruszyły dwutygodniowe konsultacje społeczne projektu uchwały rady miejskiej określającej wysokość stawek podatku od nieruchomości, czyli gruntów, budynków i budowli, jakie miałyby obowiązywać od nowego roku. Po zebraniu opinii mieszkańców, jeszcze w listopadzie uchwałą zajmą się radni. 

Ostatni raz stawki podatków lokalnych radni miasta zmieniali w 2021 roku, tymczasem od stycznia 2022 inflacja przekroczyła 30 proc. i samorząd bardzo mocno odczuł jej skok. Ratusz musi mieć pieniądze na ogrzewanie szkół, zakup paliwa do autobusów, podgrzanie wody w basenie Orka, pensje opiekunek w żłobku itd.

- Od pierwszego dnia mojej pracy w ratuszu nie ukrywam przed mieszkańcami, że sytuacja budżetu jest trudna, dlatego szukamy oszczędności gdzie się da, ograniczamy wydatki do naprawdę niezbędnych, musimy też zadbać o wyższe dochody. Tworzymy wspólnotę, jeden miejski organizm, i wszyscy korzystamy z pieniędzy budżetowych. Miasto dokłada miliony do utrzymania publicznych przedszkoli i szkół podstawowych, finansuje sprzątnie ulic i przystanków, dotuje biblioteki i muzeum, najuboższym wypłaca dodatki mieszkaniowe. Z budżetu wpłacamy stypendia dla najzdolniejszych uczniów i sportowców, a do kilkunastu niepublicznych placówek oświaty tylko w tym roku dołożymy ponad 18 mln zł – wylicza burmistrz Daniel Janiak. 

Przedsiębiorcy i stowarzyszenia

Potrzeby są duże, koszty działania miejskich jednostek rosną, tymczasem podatki lokalne przez trzy lata stały w miejscu. Co roku resort finansów ogłasza górne stawki podatków i wiele samorządów (także w powiecie sochaczewskim) uchwala je na maksymalnym poziomie

- Nie chcemy iść tą drogą. Należy dbać o rozwój przedsiębiorczości, bo to miejsca pracy i wpływy z podatku CIT, który w części wraca potem do budżetu miasta. Należy też szczególnie dbać o rozwój tzw. trzeciego sektora, czyli aktywności obywatelskiej kumulującej się w osiemdziesięciu sochaczewskich stowarzyszeniach i fundacjach. Dla obydwu tych grup, czyli przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, proponowane stawki będą znacznie niższe niż w innych gminach – dodaje Daniel Janiak. 

Maksymalna stawka podatku za metr budynku, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza, to 34 zł – ogłosił resort finansów. Burmistrz zaproponuje radnym, by w Sochaczewie wynosiła 31,65 zł. 

- Jeśli na terenie przedsiębiorstwa znajdują się budynki o powierzchni 500 m2, firma zaoszczędzi niemal 1200 zł. To już konkretna, wymierna korzyść – podkreśla burmistrz.

Tylko 15 zł więcej 

Przez ostatnie trzy lata za 50 metrowe mieszkanie płaciliśmy rocznie 44,50 zł podatku. Jeśli rada miejska wyrazi zgodę na korektę stawek, od stycznia będzie to 59,50 zł. 

- To tylko 15 zł więcej w skali całego roku. Dla przeciętej rodziny to niemal niezauważany wydatek, ale budżetowi miasta przyniesie ponad 5 mln dodatkowego dochodu. Co równie ważne, pierwsza od trzech lat zmiana stawek podatkowych nie dogoni nawet inflacji, która w latach 2022-2024 sięgnie ok. 31 proc. – mówi Daniel Janiak.

Burmistrz nie kryje, że zmiana byłaby mniejsza, gdyby jego poprzednicy korygowali stawki co roku, o symboliczne kilka procent.  (daw)