Korekta poniżej inflacji

W ostatnim czasie ogólnopolskie media alarmowały, że Katowice planują podwyżkę opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi o 30 proc., Słupsk o 44 proc., Radom, Ostrołęka i gmina Wierzbica aż o 100 proc. Rosnące koszty obsługi systemu sprawiły, że wiele samorządów zmuszone jest podnieść opłaty za śmieci. Sochaczewian też czeka zmiana stawki, o sześć złotych, ale w zamian otrzymają więcej – powrócą zbiórki gabarytów, częściej zabierane będzie szkło, w wiatach pojawią się pojemniki na odzież i tekstylia. Odpady te będą również odbierane z domów jednorodzinnych.

Kilka tygodni temu ratusz ogłosił przetarg na odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych z nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy Sochaczewa. Na usługę świadczoną w okresie wrzesień 2024 – sierpień 2026 zabezpieczono 21,8 mln zł. 15 lipca otwarto oferty złożone przez firmy zainteresowane tym kontraktem. Za dwa lata współpracy z miastem spółka Partner z Warszawy zażądała 24,3 mln zł, a sochaczewski Remondis 24,66 mln zł. Ratusz zdecydował, że podpisze umowę z Partnerem.

Inflacja, pensje, gabaryty

- Przy rosnących cenach prądu, paliw, wynagrodzeń i innych kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców, uzyskaliśmy naprawdę bardzo dobrą stawkę. Pamiętajmy, że za sześć złotych zyskujemy dodatkowe usługi, choćby ogólnomiejskie zbiórki  zużytych mebli. W tej cenie jest także przygotowanie Sochaczewa do zbiórki odzieży i tekstyliów, co wiąże się z koniecznością dostarczenia do domów tysięcy nowych worków, a do wiat śmietnikowych 300 dużych pojemników na nową frakcję. Częściej będzie można oddać szkło – mówi wiceburmistrz Stanisław Wachowski.

Przez ponad trzy lata sochaczewskie stawki stały w miejscu, teraz mają się zmienić o 20 procent, tymczasem wzrost cen w Polsce od lipca 2021 roku przekracza już 30 procent. W publicznej dyskusji umyka jeszcze jeden fakt, że na cenę śmieci duży wpływ mają opłaty środowiskowe, czyli kwoty jakie firmy śmieciowe muszą zapłacić za oddanie jednej tony odpadów na składowisko. W 2017 r. było to 24 zł, w 2020 r. już 270 zł, a obecnie 375 zł.  

- Proponujemy korektę stawek dużo poniżej inflacji i z rozszerzonym wachlarzem usług. Pamiętajmy też, że w Sochaczewie i gminach częstotliwość odbioru odpadów jest nieporównywalna. U nas na największe osiedla śmieciarka przyjeżdża nawet dwa razy w tygodniu. Naprawdę robimy wszystko, by system się bilansował, ale nie kosztem jakości czy częstotliwości odbierania odpadów - podkreśla wiceburmistrz.

Wracają zbiórki gabarytów

Wpływ na cenę ma także powrót ogólnomiejskich zbiórek gabarytów. Z dyskusji na portalach i forach internetowych jasno wynika, że sochaczewianie chcą w określone dni wystawiać przed dom stare meble. Dla wielu, nie tylko starszych, osób problemem było poszukiwanie transportu, którym w sobotę, w określonych godzinach można dostarczyć gabaryty do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. Teraz mieszkańcy domów jednorodzinnych, w określonych w harmonogramie terminach, będą mogli je pozostawiać w wyznaczonych miejscach przy posesjach. Natomiast mieszkańcy bloków wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych przy śmietnikach.

Nowy pojemnik na odzież

W ramach nowej umowy od stycznia 2025 roku w wiatach śmietnikowych pojawią się nowe pojemniki – na odzież i tekstylia. To zmiana dotycząca całego kraju, gdyż od nowego roku ubrania, firanki, obrusy i inne tekstylia zamiast do pojemnika na odpady zmieszane muszą trafiać do oddzielnego pojemnika lub worka. Częściej niż dotychczas będzie odbierane szkło. To kolejne dwa czynniki podnoszące koszty obsługi systemu.

Wypowiedz się w konsultacjach

Nowa umowa ma obowiązywać przez dwa lata, czyli od 1 września 2024 r. do 31 sierpnia 2026 r. Nie znaczy to, że automatycznie zmieni się stawka śmieciowa. Jeśli rada miejska na wrześniowej sesji zgodzi się na 35 zł od osoby, opłata w tej wysokości zacznie obowiązywać od 1 października 2024 r. Zmiana obejmie też rodziny, które odpady zielone wrzucają do kompostowników (33 zł miesięcznie) oraz osoby, które wbrew obowiązkowi nie segregują śmieci (70 zł miesięcznie).  

Formularz konsultacji społecznych

600 tysięcy na ulgi

Od 1 października ma się zmienić także wysokość ulgi należnej posiadaczom Sochaczewskiej Karty Seniora 75+ oraz Sochaczewskiej Karty Rodziny. Osoby objęte tymi programami zapłacą 20,50 zł miesięcznie za odpady segregowane, a 20,50 zł miesięcznie jeśli odpadki zielone gromadzą w kompostownikach. 7 sierpnia radni dołożą do systemu kilkaset tysięcy złotych, by m.in. ZKM i MOSiR-owi pokryć ubytki w dochodach wynikające z udzielanych zniżek. Jak podkreśla wiceburmistrz ds. społecznych Kamila Gołaszewska – Kotlarz, wygospodarowanie w budżecie 600 tys. zł było nie lada wyzwaniem. Ruszyły konsultacje społeczne w sprawie nowej stawki i ulg, które potrwają do 18 sierpnia. Na opinie mieszkańców ratusz czeka m.in. na stronie konsultacje.sochaczew.pl.

Dwa lata w liczbach

Na terenie miasta firma wywożąca śmieci musi regularnie odwiedzać 295 bloków i kamienic należących do wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych oraz 5780 prywatnych domów. W dwa lata objęte nową umową sochaczewianie, wedle szacunkowych danych, wytworzą 12,5 tys. ton zmieszanych odpadów komunalnych, 4,7 tys. ton bioodpadów, wrzucą do pojemników 2 tys. ton plastiku i metalu, 1,5 tys. ton popiołu, 1,1 tys. ton szkła, tysiąc ton tektury, 300 ton odpadów wielkogabarytowych i 100 ton tekstyliów.

(daw)