Odeszła Hanna Muszakowska
24 lipca, w wieku 87 lat zmarła Hanna Muszakowska z domu Kaczmarek, wieloletnia nauczycielka i była dyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych nr 2, dzisiejszego Zespołu Szkół im. Jarosława Iwaszkiewicza. Rodzina i przyjaciele pożegnali ją 27 lipca w kościele w Trojanowie.
Hanna Muszakowska urodziła się 18 grudnia 1936 roku w Chodakowie. W 1946 roku wyjechała z rodziną do Połczyna Zdroju, gdzie ukończyła szkołę podstawową i liceum ogólnokształcące. Pracę w ”ekonomiku” rozpoczęła 1 września 1960 roku, po ukończeniu studiów na wydziale historii Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. 1 września 1984 roku została wicedyrektorem, a od 1 września 1985 roku przez pięć lat pełniła funkcję dyrektora szkoły. Jak wspomina jej wychowanka, malarka Barbara Jachimowicz, Hania była wspaniałą panią profesor a jeszcze wspanialszą przyjaciółką. Zaraz po maturze ze wszystkimi uczniami jej klasy przeszła na „ty”.
- Od naszej matury upłynęło ponad 50 lat i przez ten czas dom Hani był dla nas otwarty. Mogliśmy przyjść z każdą sprawą, uzyskać dobrą radę i zrozumienie. Hania uczyła historii, ekonomii i wiedzy o społeczeństwie. Potrafiła zainteresować swoimi przedmiotami do tego stopnia, że nawet obecne sprawy, które się dzieją w Polsce i na świecie, są dla nas zrozumiałe. Uczestniczyła z nami w uroczystościach rodzinnych i kulturalnych, zawsze uśmiechnięta, potrafiła nas wysłuchać, zrozumieć, to była wspaniała osobowość. Jeszcze niedawno spotkaliśmy się całą klasą po 50 latach od matury. Był entuzjazm, wymiana życiowych doświadczeń, a nasza wychowawczyni Hania, jak za dawnych lat, obdarzyła nas ciepłem i humorem. Będzie nam jej brakowało. Na szczęście pozostaną w nas jej nauki i same dobre wspomnienia – mówi Barbara Jachimowicz.
Z kolei Hanna Bonecka, obecna dyrektorka ZS im. J. Iwaszkiewicza wspomina, że ich drogi spotkały się, gdy w 1985 roku rozpoczynała pracę w Zespole Szkół Zawodowych nr 2.
- Pani Hanna właśnie przejmowała obowiązki po poprzednim dyrektorze, Stefanii Kacprzak. Była osobą wymagającą i konsekwentną, zawsze dobrze zorganizowaną, która potrafiła wybrnąć z trudnych sytuacji. Była koleżeńska i wyrozumiała. Wymagała dużo od siebie i od innych. To wyjątkowa wychowawczyni i nauczycielka. Przez wiele lat opiekowała się Samorządem Uczniowskim, Szkolną Izbą Pamięci Narodowej, pełniła funkcję Komendanta Szkolnego Hufca Pracy. Po przejściu na emeryturę pracowała z nami jeszcze przez trzy lata ucząc wiedzy o społeczeństwie – mówi Hanna Bonecka.
I dodaje, że w pamięci uczniów i nauczycieli pozostanie jako osoba oddana młodzieży, która postrzegała szkołę jako miejsce, w którym nie tylko zdobywa się wiedzę, ale również kształtuje charaktery. (daw)